Przyszłość solariów - co nas czeka w najbliższym czasie?
Share
Sytuacja związana z epidemią koronawirusa w dużej mierze dezorganizuje działanie wielu przedsiębiorstw oraz punktów usługowych, w tym oczywiście również solariów. Właściciele, pracownicy, ale także klienci zastanawiają się, co przyniesie czas i jak w najbliższych miesiącach będzie wyglądało funkcjonowanie branży solaryjnej. Postanowiliśmy zebrać wszystkie oficjalne informacje i komunikaty oraz odpowiedzieć na ich podstawie na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące solariów w okresie epidemii koronawirusa.
Kiedy solaria znów będą otwarte?
Na stronach rządowych pojawił się wpis o znoszeniu ograniczeń związanych z COVID-19. Według podanych informacji tzw. nowa normalność będzie wprowadzana w kilku etapach, by zapewnić jak największe bezpieczeństwo obywateli. Etap pierwszy, który zostanie wprowadzony w życie z dniem 20 kwietnia 2020, będzie obejmował m.in. otwarcie lasów, możliwość przemieszczania się w celach rekreacyjnych oraz zmiany w liczbie osób, które jednocześnie będą mogły przebywać w obrębie sklepu lub miejscach kultu religijnego. W etapie drugim zmianie ulegną m.in. wytyczne dotyczące otwarcia sklepów budowlanych w weekendy, hoteli oraz niektórych instytucji kultury. W etapie kolejnym modyfikacji ulegną przepisy dotyczące funkcjonowania m.in. salonów fryzjerskich, salonów kosmetycznych, gastronomii oraz organizacji wydarzeń sportowych. Dopiero w ostatnim etapie, razem z salonami masażu, siłowniami i klubami fitness, nastąpi przyzwolenie na otwarcie solariów. Kiedy dokładnie? Żaden ze specjalistów nie jest w stanie tego określić, a to dlatego, że daty wprowadzania każdego z wyżej wymienionych etapów będą ustalane na bieżąco. Tempo zdejmowania obostrzeń zależeć będzie od przyrostu liczby zachorowań, wydajności służby zdrowia oraz realizacji wytycznych sanitarnych. (Źrodło: https://www.gov.pl/web/koronawirus/nowa-normalnosc-etapy)
Jak zmieni się funkcjonowanie solariów?
Zakładając optymistyczny scenariusz rychłego wprowadzenia kolejnych etapów nowej normalności, można przyjąć, że obecnie wyznaczone zasady bezpieczeństwa będą musiały być przestrzegane także w solariach. Mamy tu na myśli zachowanie odpowiedniej odległości między osobami przebywającymi w obiekcie, zasłanianie ust i nosa maskami ochronnymi, jak również ścisłe przestrzeganie zasad sanitarnych, dotyczących m.in. dezynfekcji. Jak czytamy na stronach rządowych, zależenie od rozwoju sytuacji wytyczne te mogą być modyfikowane; jeśli zatem do momentu uruchomienia etapu czwartego sytuacja ulegnie znacznej poprawie, wówczas być może również te wytyczne zostaną zmodyfikowane. Pozostaje nam jedynie czekać na oficjalne komunikaty i stosować się do przedstawionych w nich zaleceń. Nie ulega jednak wątpliwości, że o wiele większy nacisk zostanie położony na kwestię utrzymania wysokich standardów sanitarnych w solariach. W praktyce będzie wymagało to od właścicieli, managerów oraz pracowników solariów większego jeszcze niż do tej pory zaangażowania w regularną dezynfekcję nie tylko urządzeń opalających, ale też innych elementów znajdujących się w salonie. W obliczu całej tej sytuacji z pewnością wzrosła także świadomość właścicieli solariów dotycząca wyboru preparatów myjących i dezynfekujących. Kluczowym punktem odniesienia jest Baza Produktów Biobójczych oraz kryteria określone przez odpowiednie organy stojące na straży bezpieczeństwa i zdrowia obywateli. Zaleca się również, by w miarę możliwości płatności gotówką zastępować kartami płatniczymi.
Czy to koniec branży solaryjnej?
Choć epidemia koronawirusa dużym echem odbija się na stanie polskiej gospodarki, to postarajmy się spojrzeć na tę sytuację z odrobinę bardziej optymistycznej perspektywy. Owszem - bezpośrednimi konsekwencjami kryzysu mogą być wzrost bezrobocia oraz straty finansowe, ale czy same solaria przestaną istnieć? Mając na uwadze to, jak wciąż dużą popularnością cieszy się ta usługa i jak mocno wpisana jest w krajobraz naszej gospodarki, niemożliwym wydaje się jej kres. Tak jak cała obecna sytuacja, tak i powrót do normalności będzie wymagał bardzo dużo cierpliwości od wszystkich osób zaangażowanych w działanie solariów i działalności pokrewnych, ale - cytując słowa piosenki -"wiosna przyjdzie i tak". Wers ten można zinterpretować w kontekście branży solaryjnej jako przesunięcie okresu tzw. sezonu. Jeśli mielibyśmy wyobrazić sobie życie po zakończeniu epidemii i kwarantanny, to widzimy ulice pełne ludzi, tłumy w kawiarniach, klubach, restauracjach, parkach. Wszyscy tak samo pragniemy powrotu do normalności, w każdym jej wymiarze. Oznacza to, że klienci dotychczas korzystający z usług solariów będą chcieli do nich wrócić, by - jak dawniej - móc zadbać o atrakcyjny wygląd. Wiemy też, że funkcjonowanie salonów solaryjnych ściśle związane jest z branżą turystyczną, która także w tym roku będzie wyglądała niestandardowo, choć ważnym krokiem będzie otwarcie hoteli w drugim etapie.
A co robić teraz?
Nie będzie zbyt dużym zaskoczeniem, jeśli zalecimy cierpliwość i śledzenie aktualnych komunikatów. Ale czas kwarantanny warto wykorzystać także na działania, na które być może dotychczas brakowało czasu, jak np. zadbanie o utrzymanie regularnego kontaktu z klientami za pomocą mailingów lub mediów społecznościowych. To także dobry czas na dokonanie serwisu urządzeń i napraw, jak również na rozeznanie się w ofertach firm zaopatrujących solaria. A może warto przemyśleć plan na poszerzenie zakresu usług w solarium, np. o opalanie natryskowe lub zapoznać się z systemem rezerwacji wizyt? Ponadto, w oparciu o bieżące zalecenia, należy przygotować obiekt oraz zadbać o przeszkolenie obsługi w zakresie zachowania standardów sanitarnych. Upewnijcie się czy w salonie znajdują się wszystkie niezbędne komunikaty oraz wyposażenie, np. preparaty dezynfekujące.
Mocno wierzymy, że mimo wszystkich trudności poradzimy sobie i jako branża solaryjna niebawem wrócimy do dawnej formy. Ze swojej strony zapewniamy o wsparciu i gotowości udzielenia profesjonalnych porad, kiedy tylko będziecie ich potrzebować.
Mogą Cię zainteresować także:
- Potrzebujesz wsparcia marketingowego? Pomożemy! ®
- Solar Guard Mega Power - płyn do dezynfekcji solariów wpisany do Rejestru Produktów Biobójczych ®
- Szukasz produktów do dezynfekcji rąk? ARMOR to profesjonalne preparaty o udowodnionym działaniu wirusobójczym, wpisane do Bazy Produktów Biobójczych ®