Cztery triki by osiągnąć lepsze efekty z samoopalaczem

Zaczynasz przygodę z samoopalaczem? A może dotychczasowe próby nie przyniosły pożądanych efektów? Jeśli tak, koniecznie przeczytaj ten artykuł. Odpowiednia aplikacja i pielęgnacja skóry przed zastosowaniem tego specyficznego kosmetyku mogą, ku Twojemu zaskoczeniu, przynieść cuda.

Złuszczaj skórę przed nałożeniem samoopalacza

Peeling pomoże Ci pozbyć się szorstkiej i łuszczącej się skóry, dzięki czemu unikniesz nierównomiernej opalenizny. Najlepiej wykonać go dzień przed aplikacją samoopalacza i to wtedy, gdy dysponujesz trochę większą ilością czasu. Co więcej, jeśli nie masz akurat tego typu kosmetyku, możesz skorzystać z produktów znajdujących się w domu. Wystarczy połączyć ze sobą np. brązowy cukier i kawę i żel pod prysznic. Odpowiednio wygładzona skóra bardziej równomiernie się wówczas opali.

Uwzględnij szczególnie suche miejsca na skórze

Chcąc uzyskać równomierną opaleniznę, należy zadbać o najbardziej wysuszone obszary na skórze. Zwykle są to kolana, łokcie i kostki – wchłaniają one większe ilości kosmetyków niż reszta ciała, przez co opalenizna może być w tych okolicach nieco ciemniejsza. Aby uniknąć tego efektu, przed aplikacją samoopalacza warto je odpowiednio nawilżyć, np. przy pomocy klasycznego balsamu – dzięki temu skóra stanie się również miękka i gładka.

Nie bierz kąpieli bezpośrednio po aplikacji samoopalacza

Zdecydowanie lepiej nie brać kąpieli tuż po nałożeniu samoopalacza. Kosmetyk wymaga dłuższego kontaktu ze skórą aby otrzymać piękną opaleniznę, przez co uzyskany efekt może być daleki od Twoich oczekiwań. Warto odczekać przynajmniej od 4 do 6 godzin i dopiero potem zmyć produkt. Pamiętaj też, aby dokładnie czytać instrukcję znajdującą się na etykiecie kosmetyku.

Dobierz odpowiedni samoopalacz

Pragniesz szybko uzyskać opaleniznę bez smug i plam? Idealnym rozwiązaniem będzie dla Ciebie naturalna pianka samoopalająca Onyx. Dostępna jest ona u nas w dwóch kolorach – light/medium i medium/dark. Znajdują się w niej nie tylko składniki brązujące, ale również te, które porządnie dbają o kondycję skóry – chodzi tu głównie o organiczny aloes oraz ekstrakt z kokosa i czarnej róży. Kosmetyk ten możesz stosować zarówno na ciało, jak i na twarz. Preparat błyskawicznie się wchłania, a jego formuła pozwala na szybką i bezproblemową aplikację.