
Czy tingle to dobry wybór na początek? Fakty i mity
Share
Wielu miłośników opalania szuka sposobów na szybsze i intensywniejsze efekty. W wyszukiwarkach Google często pojawiają się pytania: „Czy krem tingle jest dla początkujących?”, „Dlaczego skóra mrowi po opalaniu?”, a także „Czy tingle przyspiesza opalanie?”. Odpowiedzi nie zawsze są oczywiste, dlatego dziś rozwiewamy wątpliwości i przyglądamy się faktom oraz mitom związanym z kosmetykami typu tingle.
Co to jest tingle?
Kremy tingle, znane także jako bronzery z efektem ciepła, zawierają składniki pobudzające mikrokrążenie w skórze, co powoduje uczucie mrowienia, ciepła, a czasem delikatnego pieczenia. Dzięki temu proces opalania zostaje przyspieszony, a efekty są głębsze i bardziej intensywne.
Czy tingle nadaje się dla początkujących?
Dlaczego skóra mrowi po opalaniu z tingle?
Mrowienie, zaczerwienienie czy uczucie gorąca to naturalna reakcja skóry na działanie aktywnych składników, takich jak methyl nicotinate. Efekt ten utrzymuje się od kilkunastu minut do nawet godziny po zakończeniu sesji i świadczy o tym, że kosmetyk działa.
Najczęstsze mity o kremach tingle
-
„Tingle szkodzi skórze” – nieprawda! Przy prawidłowym stosowaniu jest bezpieczny.
-
„Efekt pieczenia oznacza poparzenie” – fałsz. To naturalne pobudzenie krążenia.
-
„Każdy może używać tingle” – nie. Osoby początkujące powinny stopniowo przyzwyczajać skórę do opalania.
Jak wybrać odpowiedni tingle?
Na rynku dostępne są różne poziomy intensywności tingle. Dla bardziej zaawansowanych idealnym wyborem będą produkty Onyx z efektem tingle, np. Onyx Very Sexy Legs stworzony do nóg, czy Onyx Ice & Fire – unikalne połączenie ciepła i chłodu dla spektakularnego efektu opalenizny.
Podsumowanie
Kremy tingle to świetne rozwiązanie dla osób, które mają już doświadczenie w opalaniu i chcą uzyskać ciemniejszy kolor szybciej. Jeśli jesteś początkujący, najpierw sięgnij po delikatniejsze kosmetyki, a dopiero później spróbuj tingle – najlepiej zaczynając od łagodniejszych formuł Onyx.